
Projekt o tyle przełomowy, że w swoim czasie stanowił dosłowna awangardę wśród krakowskich inwestycji mieszkaniowych, gdyż mówił o czymś oprócz samego mieszkania. Avangarda to wyraźny ukłon w stronę sztuki i artystowskiego klimatu Krakowa. Mówimy o Podgórzu sprzed 10 lat, które jeszcze wówczas nie miało wcale statusu modnej dzielnicy. Ten status trzeba było dopiero wykreować. Nam się to udało i dlatego Avangarda na długo przed powstaniem Muzeum Kantora Cricoteka i poprzemysłowego loftowego Zabłocia była przyczółkiem nowego myślenia o mieście i jego funkcjach po prawej stronie Wisły.





